Dlaczego miłość daje magiczne uczucie? To ewolucyjna przewaga
Wpis jest tłumaczeniem artykułu „Why does love feel magical? It’s an evolutionary advantage”, autorzy: Benjamin Kaveladze, Jonathan Schooler, Oliver Sng; The Conversation, 12-07-2022; na licencji Creative Commons, tłumaczenie Arkadiusz Polak, zdjęcie: Jan Antonin Kolar z Unsplash.
W obecnym wieku nauki wielu ludzi postrzega siły nadprzyrodzone jako iluzje zakorzenione w myśleniu życzeniowym. Ale miłość pozostaje głębokim wyjątkiem od tendencji ludzkości do racjonalności.
Ludzie przywykli do tego, że romantyczna miłość jest przedstawiana tak, jak w reality show „Kawaler do wzięcia” – jako siła kosmicznie związana z czyimś przeznaczeniem. Jest to idea, która jest jednocześnie śmieszna i niesamowicie relatywna dla każdego, kto był zakochany i czuł, że ich para jest sobie „przeznaczona”. Nasze badania sugerują, że magiczne wyobrażenia o przeznaczonej miłości i bratnich duszach są bardzo powszechne i głęboko odczuwane.
Jako badacze psychologii zainteresowani tym, dlaczego istoty ludzkie myślą, czują i zachowują się w sposób, w jaki to robią, zadajemy podstawowe pytanie: Dlaczego miłość jest magiczna? Mamy nadzieję, że odpowiedź na to pytanie może zaoferować pewien wgląd w dylematy, które od dawna dręczą zakochanych. Czy powinieneś ślepo ufać swojemu sercu, że poprowadzi cię do szczęścia, pomimo chaosu, który jest tak samo częścią miłości jak błogość? A może zamiast tego powinieneś traktować tendencję do magicznego myślenia o miłości ze sceptycyzmem, dążąc do racjonalności w poszukiwaniu spełniającego się związku?
Czym jest miłość i czego ode mnie chce?
Daleko od wymysłu poetów czy producentów reality TV, romantyczna miłość jest częścią ludzkiej natury od wielu tysięcy lat. Listy miłosne napisane 4000 lat temu w Mezopotamii są nadzwyczaj podobne do tych pisanych dzisiaj i chociaż kultury różnią się w swoich opowieściach i oczekiwaniach dotyczących romantycznej miłości, zjawisko to wydaje się być praktycznie uniwersalne. Co więcej, nasze badania sugerują, że magiczne wyobrażenia o przeznaczonej miłości i bratnich duszach są bardzo powszechne i głęboko odczuwane.
Ale dlaczego miłość jest częścią ludzkiego umysłu? Nasze badania badają to pytanie przez pryzmat psychologii ewolucyjnej.
Psychologia ewolucyjna opiera się na założeniu, że ludzie myślą i działają w taki sposób, jak dzisiaj, ponieważ przez setki tysięcy lat nasi przodkowie posiadający cechy, które sprawiały, że myśleli i działali w ten sposób, mieli większe szanse na przetrwanie i rozmnażanie się, przekazując te pomocne lub „adaptacyjne” cechy kolejnym pokoleniom. Dzięki temu procesowi ludzki umysł ewoluował w kierunku nadawania priorytetu rzeczom, które przyczyniają się do przetrwania i reprodukcji, takim jak wysoce odżywcze pokarmy i potencjalni partnerzy, którzy mogą wychować zdrowe potomstwo.
Jak więc zawrotne uczucie zakochania i nielogiczne przekonanie, że związek jest „przeznaczony”, mogło pomóc naszym przodkom przetrwać i rozmnażać się? Według jednego z wyjaśnień, klucz do starożytnego celu miłości leży w umowie najmu mieszkania.
Miłość jest jak podpisanie umowy najmu
Dlaczego ludzie zgadzają się na wieloletnie umowy najmu mieszkań? Przecież najemca może wkrótce znaleźć lepsze mieszkanie, a właściciel może znaleźć lepszego najemcę.
Odpowiedź na to pytanie jest taka, że poszukiwanie idealnego mieszkania lub najemcy jest tak irytującym i kosztownym procesem, że obie strony są bardziej zadowolone z podjęcia długoterminowego zobowiązania jakim jest niedoskonała, ale wystarczająca umowa najmu. Podpisana umowa najmu zapewnia kluczową więź, powstrzymując pokusę innych opcji przed zrujnowaniem ich użytecznego układu.
Ludzie mają niemal identyczny problem z zaangażowaniem, jeśli chodzi o wybór partnerów. Ludzie prawdopodobnie ewoluowali, by przede wszystkim preferować związki monogamiczne, które trwają przynajmniej na tyle długo, by móc wspólnie wychowywać dzieci. Biorąc pod uwagę wielkość tego zobowiązania, istnieje wiele motywacji, aby zrobić to dobrze poprzez znalezienie najlepszego możliwego partnera.
Jednak poszukiwanie idealnego partnera wymaga dużych zasobów i jest wyzwaniem – tak jest, randki są do bani. Aby rozwiązać problem zaangażowania i z powodzeniem przekazać swoje geny, generalnie lepiej jest nie gonić bez końca za doskonałością, ale zamiast tego zaangażować się w wystarczająco dobrego partnera. Tak więc ewolucja mogła stworzyć miłość jako biologiczną umowę najmu, zarówno rozwiązując problem zaangażowania, jak i zapewniając „odurzającą nagrodę” za to rozwiązanie.
Chociaż miłość mogła przede wszystkim wyewoluować, ponieważ wspiera reprodukcję seksualną, to oczywiście miłość jest nadal bardzo ważną częścią życia dla gejów, osób aseksualnych i innych ludzi, którzy nie rozmnażają się seksualnie. Naukowcy, którzy badali ewolucję przyciągania osób tej samej płci, twierdzą, że związki romantyczne mogą zapewnić korzyści adaptacyjne nawet bez reprodukcji seksualnej. Co ważne, zmienność jest motorem ewolucji – z perspektywy ściśle ewolucyjnej nie ma jednego „normalnego” lub „idealnego” sposobu bycia.
Miłość trzyma cię przy sobie
Po przejściu przez zapierającą dech w piersiach fazę zakochania się w partnerze, miłość pomaga zapewnić zaangażowanie na kilka sposobów.
Po pierwsze, sprawia, że inni potencjalni partnerzy wydają się mało atrakcyjni; osoby pozostające w satysfakcjonujących związkach oceniają innych dobrze wyglądających ludzi jako mniej atrakcyjnych niż osoby samotne. Ta zmiana percepcji sprawia, że partner wydaje się bardziej atrakcyjny w porównaniu z innymi i zniechęca osoby będące w związku do poszukiwania innych romantycznych opcji.
Po drugie, miłość powoduje zazdrość, adaptację „strzegącą partnera”, która motywuje czujność i defensywność wobec tych, którzy mogą zagrozić twojemu związkowi. Choć zazdrość jest ciężarem o strasznych konsekwencjach w skrajnym przypadku, psychologowie ewolucyjni twierdzą, że może ona pomóc w zapobieganiu niewierności i próbom kradzieży partnera przez innych.
I wreszcie, jak odkrywa nasz zespół w trwających badaniach, nadprzyrodzone „przeznaczone do bycia” historie, które ludzie opowiadają o miłości, mogą zwiększyć ich zaufanie do wartości ich związku.
Dlaczego magiczne przekonania na temat miłości mogą być przydatne
Nasza praca bada, w jaki sposób magiczne myślenie może być adaptacyjne, mimo że opiera się na fantazji. W przeciwieństwie do umowy najmu, emocje są często burzliwe i nieprzewidywalne. Bardziej niż poczucie połączenia, wiara w narrację, która sugeruje, że wasz związek jest magicznie „przeznaczony”, może dostarczyć spójnego powodu, by trzymać się razem przez długi czas.
Chociaż magiczna wiara w przeznaczoną miłość jest prawie na pewno obiektywnie fałszywa, to jeśli pomaga ona scementować długoterminowe zaangażowanie w dobrego partnera, spełnia cel adaptacyjny i dlatego można ją uznać za „głęboko racjonalną”. Jak ujął to neurobiolog Karl Deisseroth, miłość jest „nieracjonalną więzią, która staje się racjonalna na mocy własnego istnienia.”
Więc nawet jeśli magiczna miłość nie ma sensu, ma sens, aby miłość wydawała się magiczna. Nasza lektura badań sugeruje, że magia miłości pomaga ludziom w podjęciu ogromnego zaangażowania wymaganego do pomyślnego przekazania swoich genów.
Nie zastanawiaj się nad tym
Ale co masz zrobić z wiedzą, że magia miłości istnieje po to, by spełnić dosadnie praktyczny cel ewolucji, jakim jest przekazanie swoich genów przyszłym pokoleniom, a nie po to, by doprowadzić do szczęścia czy choćby dokładnego postrzegania rzeczywistości? Z pewnością możemy ulepszyć radę tak wielu uczestników „Kawalera do wzięcia”, aby „podążać za swoim sercem”, ślepo ufając, że znajdziesz sens w dążeniu do biologicznego imperatywu.
Jednak w tym banale jest ziarno prawdy. Jeśli buntujesz się przeciwko temu magicznemu myśleniu, być może zbytnio rozmyślasz o tym, jak pozbyć się jednego z największych darów życia.
Benjamin Kaveladze – PhD Candidate in Psychological Science, University of California, Irvine
Benji Kaveladze jest doktorantem nauk psychologicznych na UC Irvine, bada rolę społeczności internetowych i technologii w dobrym samopoczuciu. Pracuje z dr Stephenem Schuellerem i Connected Learning Lab.
Jonathan Schooler – Distinguished Professor of Psychological and Brain Sciences, University of California Santa Barbara
Jonathan uzyskał tytuł licencjata w Hamilton College w 1981 roku oraz tytuł doktora na University of Washington w 1987 roku. W tym samym roku dołączył do wydziału psychologii University of Pittsburgh jako adiunkt i został naukowcem w Pittsburgh’s Learning Research and Development Center. W 2001 roku został mianowany profesorem zwyczajnym, a w 2004 roku przeniósł się na University of British Columbia (UBC), gdzie objął stanowisko profesora psychologii, Canada Research Chair in Social Cognitive Science oraz senior investigator w UBC’s Brain Research Centre. W 2007 roku dołączył do grona wykładowców UCSB. Jonathan prowadzi badania nad świadomością, pamięcią, związkami między językiem a myśleniem, kreatywnością, rozwiązywaniem problemów i podejmowaniem decyzji. Jest szczególnie zainteresowany badaniem zjawisk, które przecinają się na styku empirii i filozofii, takich jak to, jak fluktuacje w świadomości ludzi na temat ich doświadczenia pośredniczą w błądzeniu umysłu i jak wystawienie jednostek na działanie stanowisk filozoficznych zmienia ich zachowanie.
Oliver Sng – Assistant Professor of Psychological Science, University of California, Irvine
Otrzymałem tytuł doktora psychologii społecznej na Arizona State University, a ostatnio byłem pracownikiem naukowym na University of Michigan. Obecnie jestem adiunktem na Wydziale Nauk Psychologicznych Uniwersytetu Kalifornijskiego w Irvine.