Co naprawdę napędza przekonania antyaborcyjne? Badania sugerują, że to kwestia strategii seksualnych

Jaimie Arona Krems, Martie Haselton

Co naprawdę napędza przekonania antyaborcyjne? Badania sugerują, że to kwestia strategii seksualnych

Wiele osób ma zdecydowane poglądy na temat aborcji – zwłaszcza po decyzji Sądu Najwyższego USA, który obalił wyrok Roe v. Wade, odbierając konstytucyjne prawo, które wcześniej posiadały ponad 165 miliony Amerykanek.

Ale co tak naprawdę kieruje postawami aborcyjnymi ludzi?

Często słyszy się religijne, polityczne i inne ideologiczne wyjaśnienia – na przykład o świętości życia. Gdyby jednak takie przekonania rzeczywiście kierowały postawami antyaborcyjnymi, to ludzie, którzy sprzeciwiają się aborcji, nie popieraliby kary śmierci (wielu z nich popiera) i popieraliby środki siatki bezpieczeństwa socjalnego, które mogłyby ratować życie noworodków (wielu z nich nie popiera).

Tutaj proponujemy inne wyjaśnienie postawy antyaborcyjnej – takie, którego prawdopodobnie wcześniej nie braliście pod uwagę – z dziedziny ewolucyjnej nauki społecznej.

Dlaczego ludzie przejmują się tym, co robią obcy?

Ewolucyjną monetą jest sprawność – uzyskanie większej liczby kopii swoich genów w następnym pokoleniu. To, co robią obcy z daleka, ma prawdopodobnie ograniczony wpływ na twoją własną sprawność. Z tego punktu widzenia jest więc tajemnicą, dlaczego ludzie w Pensacoli tak bardzo przejmują się tym, co dzieje się w sypialniach w Filadelfii lub w ośrodkach Planned Parenthood w Los Angeles.

Rozwiązanie tej zagadki – i jedna z odpowiedzi na to, co napędza postawy antyaborcyjne – leży w konflikcie strategii seksualnych: ludzie różnią się pod względem tego, jak bardzo sprzeciwiają się przygodnemu seksowi. Osoby bardziej „ograniczone seksualnie” zazwyczaj unikają przygodnego seksu i zamiast tego inwestują w długoterminowe związki i wychowywanie dzieci. Z kolei osoby „nieskrępowane seksualnie” mają tendencję do poszukiwania wielu różnych partnerów seksualnych i często wolniej się ustatkowują.

Te strategie seksualne są ze sobą sprzeczne w sposób, który wpływa na ewolucyjną sprawność.

Istotą tego argumentu jest to, że dla osób ograniczonych seksualnie swoboda seksualna innych ludzi stanowi zagrożenie. Weźmy pod uwagę, że kobiety ograniczone seksualnie często wychodzą za mąż w młodym wieku i mają dzieci we wczesnym okresie życia. Te wybory są równie ważne jak decyzja o czekaniu, ale mogą być również szkodliwe dla osiągnięć zawodowych kobiet i zwykle pozostawiają kobiety bardziej ekonomicznie zależne od mężów.

Otwartość seksualna innych kobiet może zniszczyć ich życie i źródła utrzymania, rozbijając związki, od których są zależne. Tak więc kobiety ograniczone seksualnie czerpią korzyści z utrudniania swobody seksualnej innych ludzi. Podobnie, ograniczeni seksualnie mężczyźni zwykle inwestują dużo w swoje dzieci, więc korzystają z zakazywania swobód seksualnych innych ludzi, aby wykluczyć wysokie koszty sprawnościowe bycia rogaczem.

Dorośli „ograniczeni seksualnie” mogą czuć, że kiedy przygodny seks ma więcej potencjalnych konsekwencji, chroni to ich własne relacje rodzinne.
Zdjęcie: John-Mark Smith z Unsplash

Korzyści z uczynienia seksu droższym

Zgodnie z ewolucyjnymi naukami społecznymi, ograniczeni stratedzy seksualni odnoszą korzyści poprzez narzucanie swoich strategicznych preferencji społeczeństwu – poprzez ograniczanie swobód seksualnych innych ludzi.

Jak ograniczeni seksualni stratedzy mogą to osiągnąć? Poprzez uczynienie przygodnego seksu bardziej kosztownym.

Na przykład, zakazanie kobietom dostępu do bezpiecznej i legalnej aborcji zasadniczo zmusza je do ponoszenia kosztów urodzenia dziecka. Takie podniesienie ceny przygodnego seksu może zniechęcić ludzi do jego uprawiania.

Postawę tę być może najlepiej ilustruje wypowiedź Mariano Azueli, sędziego, który sprzeciwił się aborcji, gdy stanęła ona przed Sądem Najwyższym Meksyku w 2008 roku: „Czuję, że kobieta w jakiś sposób musi żyć ze zjawiskiem zajścia w ciążę. Kiedy nie chce zatrzymać produktu ciąży, nadal musi cierpieć skutki przez cały ten okres.”

Zmuszaj ludzi do „ponoszenia skutków” przygodnego seksu, a mniej osób będzie go uprawiać.

Zauważ też, że ograniczenia aborcyjne nie zwiększają kosztów seksu w równym stopniu. Kobiety ponoszą koszty ciąży, zmagają się z zagrażającymi życiu niebezpieczeństwami porodu i nieproporcjonalnie ponoszą odpowiedzialność za opiekę nad dziećmi. Kiedy kobietom odmawia się aborcji, są one również bardziej narażone na ubóstwo i doświadczanie przemocy ze strony partnerów.

Nikt nie twierdzi, że jest to zjawisko świadome. To raczej strategiczne interesy ludzi kształtują ich postawy w sposób nieświadomy, ale korzystny dla siebie – jest to powszechne odkrycie zarówno w politologii, jak i ewolucyjnych naukach społecznych.

Rozwiązywanie niewygodnych sprzeczności w postawach

Perspektywa ewolucyjna sugeruje, że wspólne wyjaśnienia nie są prawdziwym motorem postaw ludzi – po obu stronach debaty o aborcji.

W rzeczywistości, deklarowane przez ludzi wyjaśnienia religijne, polityczne i ideologiczne są często pełne niezręcznych sprzeczności. Na przykład wielu przeciwników aborcji sprzeciwia się również zapobieganiu niechcianej ciąży poprzez dostęp do antykoncepcji.

Z perspektywy ewolucyjnej takie sprzeczności są łatwo rozwiązywane. Osoby ograniczone seksualnie odnoszą korzyści z podwyższenia kosztów seksu. Koszty te rosną, gdy ludzie nie mają dostępu do legalnej aborcji lub zapobiegania niechcianej ciąży.

Perspektywa ewolucyjna pozwala również na unikalne – często sprzeczne z intuicją – przewidywania dotyczące tego, które postawy łączą się ze sobą. Ten pogląd przewiduje, że jeśli ludzie ograniczeni seksualnie kojarzą coś z wolnością seksualną, powinni się temu sprzeciwiać.

Rzeczywiście, badacze odkryli, że osoby ograniczone seksualnie sprzeciwiają się nie tylko aborcji i kontroli urodzeń, ale także równości małżeńskiej, ponieważ postrzegają homoseksualizm jako związany z seksualną rozwiązłością, oraz narkotykom rekreacyjnym, prawdopodobnie dlatego, że kojarzą narkotyki takie jak marihuana i MDMA z przygodnym seksem. Podejrzewamy, że lista ta prawdopodobnie obejmuje również prawa transseksualistów, publiczne karmienie piersią, seks przedmałżeński, to, jakie książki czytają dzieci (i czy drag queens mogą im czytać), równe płace dla kobiet i wiele innych kwestii, które nie zostały jeszcze sprawdzone.

Żadna inna teoria, o której wiemy, nie przewiduje tych dziwnych związków postaw.

Osoby bardziej „ograniczone seksualnie” mogą stać się bardziej religijne.
Zdjęcie: juan pablo rodriguez z Unsplash.

Za związkiem z religią i konserwatyzmem

Ta ewolucyjna perspektywa może również wyjaśnić, dlaczego postawy antyaborcyjne są tak często związane z religią i konserwatyzmem społecznym.

Zamiast myśleć, że religijność powoduje, że ludzie są ograniczeni seksualnie, perspektywa ta sugeruje, że ograniczona strategia seksualna może motywować ludzi do stania się religijnymi. Dlaczego? Kilku uczonych zasugerowało, że ludzie wyznają religię częściowo dlatego, że jej nauki promują normy ograniczające seksualność. Na poparcie tej tezy uczestnicy jednego z badań stwierdzili, że są bardziej religijni po tym, jak badacze pokazali im zdjęcia atrakcyjnych osób ich własnej płci, czyli potencjalnych rywali do godów.

Osoby z ograniczeniami seksualnymi mają również tendencję do wysokiego inwestowania w rodzicielstwo, więc mogą skorzystać, gdy inni ludzie przestrzegają norm korzystnych dla rodziców. Podobnie jak religia, konserwatyzm społeczny zaleca normy korzystne dla rodziców, takie jak ograniczanie swobód seksualnych i pozorne promowanie stabilności rodziny. W związku z tym niektóre badania sugerują, że ludzie nie stają się po prostu bardziej konserwatywni z wiekiem. Raczej ludzie stają się bardziej konserwatywni społecznie w okresie rodzicielstwa.

Ograniczanie wszystkich, by przynieść korzyści sobie

W badaniach naukowych istnieje wiele odpowiedzi na każde pytanie „dlaczego”. Przekonania ideologiczne, osobiste historie i inne czynniki z pewnością odgrywają rolę w postawach aborcyjnych ludzi.

Ale również strategie seksualne ludzi.

Te ewolucyjne badania z zakresu nauk społecznych sugerują, że ograniczeni seksualni stratedzy czerpią korzyści z tego, że wszyscy inni grają według ich zasad. I tak jak sugerował sędzia Thomas przy obalaniu Roe v. Wade, grupa ta może w następnej kolejności obrać za cel kontrolę urodzeń i równość małżeńską.

The Conversation

Jaimie Arona Krems – Assistant Professor of Psychology, Oklahoma State University

Jaimie Arona Krems jest psychologiem społecznym i adiunktem psychologii na Oklahoma State University, gdzie współtworzyła Oklahoma Center for Evolutionary Analysis (OCEAN). Jej główne badania koncentrują się na przyjaźni, współpracy i konkurencji, szczególnie wśród kobiet. W innych pracach Krems wykorzystuje swoje interdyscyplinarne wykształcenie w zakresie ewolucyjnych nauk społecznych (University of Pennsylvania, University of Oxford), by badać klasyczne tematy psychologii społecznej (np. piętno, zaufanie, dobrobyt) z nowych perspektyw teoretycznych.

Martie Haselton – Professor of Psychology, University of California, Los Angeles

Jestem interdyscyplinarną ewolucjonistką zainteresowaną tym, jak ewolucja ukształtowała umysł społeczny. Jestem szeroko zainteresowana ludzkimi związkami intymnymi i seksualnością, ich endokrynologicznymi podstawami oraz ich związkami z wynikami o szerokim znaczeniu społecznym, w tym zdrowiem i dobrostanem. Aby zbadać te tematy, przeprowadzam eksperymenty laboratoryjne, oceny hormonów, typowanie genetyczne, ankiety i badania terenowe – krótko mówiąc, każdą metodę, która najlepiej pasuje do pytania badawczego.

clear clear
Type at least 1 character to search
clear clear
Słuchaj
Obserwuj